I'm back!

Tak. Po roku wróciłam. Brak weny? To raczej masa 'ciekwszych' rzeczy, które z biegiem czasu okazały się i tak niczym. Muszę mocno zaakcentować mój powrót. Chociaż...nie, nie chce mi się, i tak nikt tego nie czyta.
Jeden blog, jedna osoba i znowu mi się chcę, na chwilę. ;)

Niedawno znalazłam inspirację w pewnym kanale na You Tube (http://www.youtube.com/channel/UCHubq6rCkA1IaVfet98nSug), a raczej w pytaniach człowieka tam je zadającym. Zacznę od prostego i sukcesywnie będe sobie je tutaj zadawać.
Zatem "Nadzieja" i "Kiedy straciłam nadzieję?".
Jesteśmy w stanie funkcjonować bez niej? Moim zdaniem nie. Nie zdajemy chyba sobie nawet sprawy, że jest ona nieodłączną częścią życia. Ona pomagała nam wyjść z najbardziej beznadziejmych życiowych rozterek, dzięki niej podnosiliśmy się i stawialiśmy czoła kolejnym problemom. Tak piszę
w czasie przeszłym, ale ona JEST i nigdzie się nie wybiera, bo gdy zaczyna się zbierać, wiedz, że coś się dzieje... Nie żartuję, ratuj się! Niech ktoś Cię ratuje. Nie chcę Cię martwić, ale bez niej będzie Ci ciężko, bo strasznie szybko zwątpisz w to, co robisz. Jest masa przysłów, które związane są z nadzieją. Nosowska mi nie pomaga swoimi przygnębiającymi cytatami, więc powołam się na Herberta, "Nadzieja chlebem biednego". Bo my jesteśmy biedni żyjąc w tym smutnym świecie (tak, opinia względna, ale brak nam na co dzień wolności i szaleństwa - żyjemy na smutno) i nie ma bardziej oczywistej, codziennej rzeczy, jaką jest chleb. To pewnego rodzaju właśnie ratunek od tej biedy, od tej problematycznej nie raz codzienności.
Czy w ogóle straciłam nadzieję? Często czuję się bezsilna, nie mam pomysłu na poprawę, ale gdybym nadzieję straciła, nie pisałabym tego tutaj, tylko nadal bym się zbierała.
Tracisz nadzieję - tracisz wszystko, ona utrzymuję przy życiu, przy zmysłach. Nadzieja jest bardzo wrażliwa, raz utraconą może być Ci ciężko znaleźć ponownie. Nie wystawiaj na próbę, tylko ją miej cały czas, życie jest przecież z nią o wiele prostsze.




______________________________________________
"Apetyt połączony z przekonaniem, że się go zaspokoi
nazywa się nadzieją"
- Thomas Hobbes

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Świat się kończy!

Skutki uboczne

#internet_friends #no_life #real_world_sucks