Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016

A co, jeśli będę cała pokryta liśćmi?

Obraz
Starsi ludzie wzbudzają we mnie swego rodzaju delikatność i empatię. Ci zdolni, pracowici, silni (na swój sposób oczywiście). Nie ci słabi i niedołężni, tym współczuję, jeśli trzeba, na pewno pomogę. Jest w nich taka mądrość, doświadczenie wyczuwalne z daleka i miłość, troska, którą dostrzec można w ich oczach. Wiem sama po sobie, jak często i jak bardzo mocno można ich mieć czasem dość. Bywają irytujący, denerwujący i męczący. To wcale im nie ujmuje niczego, bo zachowują się tak z różnych powodów, które wcale nie pozwalają nam traktować ich z mniejszym szacunkiem.  Moje spojrzenie na staruszków spotka się z aprobatą, jak i wręcz odwrotnie, nie wydaje mi się żeby jakakolwiek opinia była omylną, to zależy od wychowania, od tego, jak spędzaliśmy z nimi czas. Refleksja, którą przytoczę, jak można się domyślić, związania jest z obecnym czasem zadumy. Mnie osobiście w tym wszystkim odrzuca wyraźna masowość i mocny przerost formy nad treścią. Zamiast znaleźć więcej czasu na wspominki, z