To tylko kolejne godziny życia

A w każdej z nich poznajemy siebie, otoczenie, innych ludzi, cały świat coraz bardziej. Niesamowite. Takie refleksje znów nachodzą w najbardziej nieoczekiwanych miejscach o nieoczekiwanych porach. Wśród nas, moich znajomych pewną tradycją już stał się obrzęd świętowania osiemnastych urodzin, w tym właśnie głębokie, pouczające i pomocne rozmowy. Mam niesamowitych ludzi wokół siebie. 

Niektórzy uważają, że ludzie z natury są źli, niektórzy uważają wręcz odwrotnie, a ja sądzę, że ludzie z natury są smutni. Smutek, rozgoryczenie to uczucia, które mają w nas pierwszeństwo. To w zasadzie zdrowe podejście, ponieważ radość przyjmujemy z podwojoną siłą, która daje nam nadzieję i siłę na kolejne chwile. Byle tylko problemy nas nie  przytłoczyły podczas okresu "normalnego".

Problemy Pierwszego Świata jak zwykliśmy mówić na kończącą się wódkę, brak fajek czy bolące nogi podczas tańca. Za moment przerwa. Idziemy zapalić. Po tych chwilach radości, śmiechu, po głośnej muzyce i rozświetlonej sali wychodzimy w mrok i ogarnia nas atmosfera nocy, rozgwieżdżone niebo, dym papierosów. Nie jesteśmy skrępowani, nadal się śmiejemy, robimy głupie rzeczy, ale momentami jest tak...podejrzanie smutno. Tak w środku; nikt się z tym nie obnosi, nikt nie płacze, nie klnie, nie jest wściekły. Cichosmutny. 

Ciężko się wyciąga z ludzi problemy, o których się już wie. Głupio tak na bezczela. Chęć pomocy duża na tyle, że odkrywam w sobie powołanie, choć ludzie mówią, żebym nie zostawała psychologiem. Co oni tam wiedzą... Lubię rozmawiać, wolę słuchać. Można naprawdę nieźle wyjść na byciu obserwatorem. Dodając do tego niezwykłą umiejętność znajdowania się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie, sukces na tle psychologicznym murowany! Ironia, pomagać w naprawianiu czyjegoś życia idealnie psując wszystko we własnym.


Jak cudownie czasem usłyszeć, że jestem jedyną osobą, która tak poprawia humor. Czasem wystarczy jedno zdanie, nawet nie musi mieć sensu. Na coś jestem w końcu na tym świecie.
Czasem, żeby poprawić humor wystarczy właśnie zdanie bez sensu, czasem trzeba na głowie stawać i to dosłownie. Wtedy nie liczy się nawet żwirowa droga na której to robisz. To się nazywa poświęcenie, na które nie każdy zasługuje. Wtedy świadomość, że może nie mogło się pomóc, ale wywołało się uśmiech i radość w sercu choć na chwilę daje strasznie dużo. 

Noc łączy ludzi, mnoży problemy, ale daje wiele możliwości, żeby się poznać. Siebie prywatnie i drugą osobę. 

Tradycji stało się zadość. Czekam na kolejną osiemnastkę.
_____________________________________________________________
"I think, it's very healthy to spend time alone.
You need to know how to be alone and not be defined by another person."

- Oscar Wilde

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Świat się kończy!

Skutki uboczne

#internet_friends #no_life #real_world_sucks