Hej, to chyba śni Ci się życie
Mówiłam, że wkurzają mnie ludzie? A, no bo wkurzają...
Niektórzy.
Już kiedyś dane mi było przekonać się o mocy ludzkiej nienawiści, zawiści, zazdrości i chęci pokonania drugiego człowieka za wszelką cenę. Nie przesadzam. Naprawdę musimy w sobie budzić najgorsze instynkty z których wyszliśmy "na ludzi"? Przecież to jest obrzydliwe, gdy tylko się o tym mówi.
To już chyba taka kolej rzeczy. ZA DOBRZE Ci się powodzi? Za chwilę los obróci wszystko przeciwko Tobie, znając życie, z niewielką pomocą Życzliwych.
Chcesz się cieszyć, promieniujesz optymizmem (wreszcie!), odnajdujesz szczęście w najdrobniejszych szczegółach! A ktoś zza pleców właśnie sprowadza Cię do smutnej rzeczywistości wspomnieniami o przeszłości, Twoimi, teraz mało znaczącymi, błędami, czystą nienawiścią.
To chore.
Trzeba nauczyć się korzystać z życia. Jedną z definicji korzystania z życia podobno jest wolność. A nasza wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka; warto o tym pamiętać.
Mówi się też często "życie jest piękne, ale nie moje"; zatem albo weźmiesz się za nie i sprawisz, że będzie wyjątkowe, albo gnij sobie w środku spokojnie, tylko, proszę, nie psuj życia innym.
Coś się zaczyna, coś się kończy. Nie bądźmy ignorantami, ale bądźmy dorośli. Zajmijmy się swoim życiem, nie psując życia innym.
___________________________
"Świat się zeszmacił.
Ja do tego ręki nie przyłożę."
Ja do tego ręki nie przyłożę."
Komentarze
Prześlij komentarz