Jądro ciemności - nasza wyższość i egoizm

Jak wysoką wartość ma człowiek, którego należy cenić, na którego w ogóle warto zwracać uwagę? Jak wysoką wartość ma człowiek, żeby powiedzieć, że ma on wartość jakąkolwiek? 

Trzymają się mnie takie pytania, bo już od jakiegoś czasu próbuję się pogodzić ze światem. To, że nie zniosę głupoty i nie lubię ludzi głupich (nie biorąc pod uwagę ich wiedzy) to jedno, ale przecież mogłabym jakoś przeboleć tych parę minusów i polubić otoczenie. Zatem szukam tych dojść, przez które będę w stanie zaakceptować wszystko wokół. 

Jak w ogóle tworzy się nasza wartość? Coś wynosimy, wiadomo, z domu. Pewnego rodzaju myślenie, jakiś system wartości, którym żyją nasi bliscy. Dużo chłoniemy z otoczenia, bardzo dużo. Z czasem z niego wybieramy o wiele więcej, niż powinniśmy i to, co "obce", ma dla nas większe znaczenie. Tworzymy siebie samych wszystkim dookoła. 
A jak ukazujemy światu naszą wartość?
Chyba to, co światu dajemy, to, czym go reprezentujemy o niej świadczy. Pomijam styl bycia, bo to kwestia mocno sporna, zależy od tego, czy ktoś zwraca uwagę na wygląd, czy nie. On też jest przecież ważny, ale nie najważniejszy. Bardziej skupiłabym się na poglądach i inteligencji, ponieważ ostatnio słowa osoby, która powinna być przykładem były jednoznaczne. Mianowicie o wartości człowieka nie świadczą jego poglądy i sposób myślenia. Co w takim razie? Co bardziej jest w stanie nas ukazać innym? Może jeszcze tylko umiejętność współżycia z ludźmi, a te dwie poprzednie rzeczy są równie ważne, przynajmniej według mnie, i jak się okazało, sporej grupy ludzi.

Bez dwóch zdań ważny jest nasz stosunek do innych. Nie nawiążemy z człowiekiem dobrego kontaktu obnosząc się ze swoją wyimaginowaną wyższością, z udawaną osobowością, czy gdy będziemy próbować nim manipulować.
Zastąpienie egoizmu tak bardzo dziś popularnego empatią, może być pomocne. 

Otwartość na innych, chęć pomocy, pewność siebie i swoich poglądów, ale nie wymuszanie ich na innych, czy bezwzględne wprowadzanie w życie - to moim zdaniem spora część tego, co tworzy naszą wartość.  Żeby to wszystko ogarnąć, trzeba mieć co nie co poukładane w głowie, więc inteligencja pożądana jak najbardziej. Ciekawa jeszcze jestem tylko co według tamtej osoby jest ważne i kogo ona uważa za człowieka wartościowego?




___________________________________________
"So I guess we are, who we are for a lof of reasons.
And maybe we'll  never know most of them."

- 'The Perks of Being a Wallflower'

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Świat się kończy!

Skutki uboczne

#internet_friends #no_life #real_world_sucks