HUMAN ERROR

Sama do końca nie wierzę, że takie wyrażenie mogło mnie aż tak zainspirować do głębszych przemyśleń na temat człowieka i jego życia.  Wiadomo, że nie tylko te dwa słowa, na pewno coś jeszcze innego siedzi w mojej głowie, ale "human error" jest aktualnie na samym przodzie.

Poznając kogoś, widząc kogoś pierwszy raz gromadzimy jak najszybciej jak najwięcej informacji o nim. Wręcz chłoniemy wszystko co do nas mówi - bezpośrednio odczytujemy, lub czytamy z jego ruchów, mimiki, a nawet ubioru - w sposób pośredni. Chcąc, nie chcąc klasyfikujemy tego kogoś i, może podświadomie, tworzymy "haka na niego". Ja nie mówię, że od razu, ale gdy tylko zdobędziemy coś, co kiedyś może jakoś moglibyśmy wykorzystać przeciwko niemu, chowamy głęboko w podświadomości. Może to brzmi zbyt drastycznie, jakbyśmy na każdego szukali czegoś, dzięki czemu możemy go zniszczyć, ale to nie o to chodzi. Krótko mówiąc znajdujemy u kogoś SŁABY PUNKT i pamiętamy o nim bardzo długo.

Znając to mamy zdecydowaną przewagę nad kimś. Czujemy się lepsi nie myśląc o tym, że każda inna osoba zna jakiś nasz słaby punkt. Na pewno każdemu zdażyło się dążenie do czegoś z pomocą takiego słabego punktu drugiej osoby. A może to w zasadzie nic takiego? Przecież ta osoba i tak tego nie zmieni, a że my po prostu lekko to sobie przypasujemy...


Dosłownie rzecz biorąc, to całe "human error" to przecież BŁĄD CZŁOWIEKA. No tak! To ma jeszcze drugą stronę! To ma jeszcze stronę wykorzystywanego. Niestety. Nie od Ciebie zależy jaki masz słaby punkt. Nie popełniasz błędu posiadając słaby punkt. W ogóle nie robisz nic złego. Życie w ten sposób nabija Cię w butelkę i sprawdza, jak bardzo odporny jesteś. Z ufnością małego dziecka po raz kolejny pakujesz się w to samo, żeby za chwilę się zawieść i obiecać sobie "nigdy więcej!". Jak chcesz.
Żeby od razu nie ufać ludziom? Może bez przesady. Lepiej nauczyć się rozpoznawać takie sytuacje, sam zdecydujesz co chcesz z tym dalej robić.

Zasada ograniczego zaufania jednak świetnie się sprawdza. Takie czasy, wszyscy do czegoś dążą, nieraz za wszelką cenę, NO SORY, TAKI MAMY KLIMAT.
Nie ma co się łamać, tylko nie dać się urabiać.




___________________________________
"Zgroza, w jakich pozycjach,
z jak wyuzdaną prostotą
umysłowi udaje się zapłodnić umysł"

- Wisława Szymborska

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Świat się kończy!

Skutki uboczne

#internet_friends #no_life #real_world_sucks